+48 22 831 66 68 zzpe@zzpe.org.pl
 

Zasadniczo nie będzie korekty planów zakupów dla polskiej armii – oświadczył minister Błaszczak pytany w Programie Trzecim Polskiego Radia, czy w związku z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa taka korekta jest planowana. „Plan zakupów oparty jest o bardzo przemyślany system, odpowiada potrzebom sił zbrojnych” – podkreślił szef resortu obrony narodowej.

Pytany, czy są prowadzone rozmowy ze stroną amerykańską odnoście zmiany terminu zakupu myśliwców F-35 lub obniżenia ich ceny szef MON ocenił, że „nie ma takiej potrzeby”. „F-35 to najlepsze w swojej klasie samoloty. Ich posiadanie da nam przewagę nad ewentualnym agresorem, odstraszy go od napaści na Polskę” – podkreślił minister.

Zależy nam na tym, aby Wojsko Polskie było coraz liczniejsze i tak się dzieje. Musi też być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Zależy nam na tym, aby Polska była bezpieczna, ale aby tak było Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt

Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej

     Szef MON uzasadniał, że myśliwce MIG-29, które są w posiadaniu polskich sił powietrznych, są postsowieckimi samolotami o małej przydatności w kwestiach obronnych. „Te samoloty powinny być wycofane” – zaznaczył Mariusz Błaszczak.W końcu stycznia 2020 r. szef MON Mariusz Błaszczak podpisał umowę międzyrządową na zakup 32 myśliwców F-35. Jej wartość wynosi 4,6 mld USD, a dostarczyć ma je amerykański koncern Lockheed Martin. Umowa obejmuje dostawę maszyn wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym, w tym symulatorami i wsparciem eksploatacji do 2030 roku. Nie obejmuje natomiast kosztów uzbrojenia, które trzeba będzie pozyskać w ramach innych kontraktów, ani rozbudowy infrastruktury (te ostatnie zostały oszacowane na 0,7-1,8 mld zł)Przy zawieraniu kontraktu na myśliwce F-35 nie uwzględniono offsetu, co MON tłumaczył specyfiką programu (jest on zamknięty, a ewentualne zobowiązania miałyby dotyczyć innych obszarów np. wsparcia F-16), a także chęcią ograniczenia kosztów zakupu myśliwców. Pierwsze samoloty zostaną przekazane stronie polskiej w 2024 roku. Na początku będą jednak przebywać w USA i służyć do szkolenia. Rozpoczęcie dostaw do kraju planowane jest na przełomie lat 2025-2026, a osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej w roku 2028.